Japoński smak – łosoś w sosie teriyaki
Czy należy bać się eksperymentów w kuchni…? Raczej nie! Czy kuchnia i gotowanie musi być trudne? Na pewno nie! Czy bać się kuchni orientalnych, azjatyckich? Raz jeszcze odpowiem: nie! Dziś proponuję genialną w smaku, genialną w prostocie potrawę. Czas przygotowania zawiera się od kilku minut do kilku godzin, dlaczego – sprawdźcie.
Proponuję przepis na łososia w sosie teriyaki. Smaczne, sprawdzone danie kuchni japońskiej. Można bardzo elegancko połączyć smak japoński z narodowym sportem Polaków oraz …kuchnią orientalną!
Ale po kolei przepis na łososia teriyaki wymaga:
4 kawałki łososia – świeży filet bez ości i skóry
sos teriyaki – po raz kolejny napiszę – najlepszy jest ten gotowy, bo jest łatwo dostępny, tani i bardzo tutaj odpowiedni
biały sezam – garstka ziarenek
i… to wszystko
Polecam podawać z kiełkami (bardzo zdrowe, efektowne i smaczne) zwłaszcza słonecznika oraz… No i tu pole do popisu – klimat orientalny dostaniemy łącząc łososia z kuskusem. Ale można podać bardziej po polsku z ziemniakami, czy ryżem (czysta Japonia), proponuję dziki ryż, albo jednak… kuskus.
Jak przygotować łososia teriyaki według tego sprawdzonego przepisu?
Rybę kroimy na porcje, marynujemy w sosie teriyaki – jak mało mamy czasu to kilka minut, najlepiej jednak, by proces ten trwał dwie godziny. Łososia zalewamy sosem teriyaki, dobrze w nim namaczamy i odstawiamy.
Przygotowujemy kuskus, zalewając go bulionem warzywnym, najlepiej własnej produkcji, nie z kostki!
Na patelni prażymy ziarna sezamu – dosłownie jedną łyżkę stołową wrzucamy na patelnię i od czasu do czasu mieszamy (najlepiej wykonując ruchy podobne do podrzucania naleśników). Gdy ziarna zaczną zmieniać kolor – kończymy proces.
W tym czasie rozgrzewamy minimalną ilość oliwy na patelni i smażymy łososia. Ale najlepiej do przygotowania łososia teriyaki zaprząc polski sport narodowy – grillowanie. Rybą grillujemy i podajemy posypaną sezamem z kuskusem, udekorowaną kiełkami słonecznika! Niebo w gębie!
Polecam sprawdzony przepis na łososia teriyaki na wykwintny, zdrowy (mało soli, tłuszczu a dla odmiany kiełki) obiad przy grillu na łonie natury, np. w przydomowym ogródku. Smacznego!
Więcej sprawdzonych przepisów:
22 grudnia, 2011 o 08:34
Szefie Kuchni… Czy łososia inspirowanego kuchnią japońską można zapiec po zamarynowaniu w naczyniu żaroodpornym zamiast na patelni? Proszę o wytyczne dotyczące temperatury i czasu zapiekania, żeby nie sp…ć.
22 grudnia, 2011 o 08:36
Szefie Kuchni… Strona Szefa jest dla mnie inspiracją. W związku z powyższym proszę o przepisy świąteczne, gdyż czuję się zagubiona przed nadchodzącą Wigilią bez pomocy „sprawdzonychprzepisówna”.
22 grudnia, 2011 o 15:12
Droga Pani, łosoś wymaga bardzo krótkiej obróbki termicznej, więc grill, czy patelnia wydają się wygodniejsze do tego celu. Ponadto przypominam o prażeniu sezamu, który jest bardzo pożądany… Krótko pisząc szkoda zachodu z zapiekaniem 🙂
Co zaś do próśb o świąteczne potrawy – polecam rybę po śródziemnomorsku, ciekawym pomysłem na dni świąteczne może być sushi, o którym sporo pisałem niedawno. A specjalnie dla Pani dziś dodam przepis na halibuta w cytrusach. Właśnie go sprawdzam!