Risotto z kurkami
Risotto z kurkami
W kuchni fana gotowania nie może zabraknąć risotto. Jest to kolejne podstawowe danie włoskiej kuchni. Najważniejsze to korzystanie z odpowiedniego ryżu i rygor kuchenny, bo to pyszne danie jest nieco czasochłonne. Jednak smak w zupełności rekompensuje te 30 minut, które poświęcimy, by przygotować wyśmienite risotto z kurkami.
Składniki na risotto z kurkami:
200 g kurek (idealne są świeże, poza sezonem można korzystać z mrożonych)
¾ szklanki ryżu arborio (do risotto)
500 ml bulionu warzywnego
150 ml białego wina
mały por
6 pomidorków koktajlowych
świeża natka pietruszki
grana padano, parmezan
łyżka masła
Risotto przygotowujemy na jednej patelni. Na początku przygotowujemy składniki, bo czeka nas sporo mieszania. Podgrzewamy bulion, gdyż należy dodawać gorący. Por myjemy drobno kroimy. Pomidorki myjemy, także dokładnie myjemy grzyby, by kurki nie zawierały fragmentów ściółki. Odmierzamy ¾ szklanki ryżu.
Podane risotto
Rozgrzewamy masło, na którym na wolnym ogniu krótko obsmażymy pora. Po dwóch minutach dodajmy ryż i dokładnie mieszamy, by każde ziarenko zostało oblepione masłem. Jest to ważne, by arborio dokładnie i równo było nagrzane, przed kolejnym etapem. Na patelnię dodajemy wino i dokładnie mieszamy. Redukujemy płyn i w tym czasie kroimy pomidorki w ćwiartki.
Gdy płyn zostanie zredukowany, dodajemy łyżkę wazową bulionu i pomidorki. Dokładnie mieszamy i znów redukujemy płyn. Wtedy dolewany kolejną łyżkę wazową bulionu. Gdy dodamy połowę bulionu wtedy pora na kurki.
Wraz z dodatkiem ostatniej porcji bulionu dodajemy drobno posiekaną natkę pietruszki i sporą ilość startego sera. Najlepszy jest parmezan lub grana padano.
Sos do risotto powinien być dobrze zredukowany, nie mniej jednak powinien rozlewać się po talerzu. Dekorujemy listkiem natki i podajemy na talerzu posypane dodatkową porcją sera.
Więcej sprawdzonych przepisów:Tagi: arborio, bulion, kurki, masło, natka pietruszki, parmezan, pomidorki koktajlowe, por, ryż, wino
7 października, 2013 o 00:40
Wygląda bardzo apetycznie. Chyba polecę wypróbować ten przepis, mniam 🙂